ANTHONY JOSHUA: MOŻE BYĆ PULEW, ALE WOLAŁBYM REWANŻ Z KLICZKĄ

Redakcja, Sky Sports

2017-06-13

Anthony Joshua (19-0, 19 KO) czeka jeszcze na ostateczną decyzję Władimira Kliczki (64-5, 53 KO). Anglik chce tego rewanżu, ale żeby nie czekać bezczynnie już planuje swój obóz do następnej walki.

Federacja IBF dała zielone światło do rewanżu, pod warunkiem jednak, że doszłoby do niego najpóźniej do 2 grudnia. W innym wypadku Anglik będzie zobligowany do starcia z Kubratem Pulewem (25-1, 13 KO). Champion WBA i IBF nie lubi jednak leniuchować i aż rwie się do pracy. Już skończył krótki urlop i pojawił się na sali, ale konkretny obóz rozpocznie dopiero w sierpniu.

- Już się ruszam, lecz prawdziwy obóz rozpocznę dopiero na początku sierpnia. Kolejny pojedynek stoczę pod koniec października, w połowie listopada bądź na początku grudnia. Tak więc na początku sierpnia rozpocznę przygotowania pod kątem Kliczki albo Pulewa. Nie ukrywam jednak, że liczę na rewanż z Kliczką - przyznaje muskularny król nokautu.

- Nasza pierwsza walka obyła się bez niepotrzebnego śmieciowego gadania, za to w ringu narobiliśmy kibicom apetytu na drugie starcie. Mam nadzieję, że poza feralną szóstą rundą, uda się to wszystko powtórzyć - kontynuował Brytyjczyk, nawiązując do szóstej odsłony, gdy padł po straszliwym prawym krzyżowym Ukraińca i był na skraju porażki przed czasem.

NIGERIA FAWORYTEM DO ORGANIZACJI REWANŻU JOSHUA-KLICZKO >>>

- Jeśli dojdzie do tego rewanżu, będzie on znów elektryzował wszystkich kibiców. A jeśli nie, to stanę do walki z Pulewem. To również świetny zawodnik z dużym doświadczeniem na poziomie mistrzowskim - dodał Joshua.