WALKA MAYWEATHERA Z McGREGOREM MOŻE PRZYNIEŚĆ ZYSKI 600 MILIONÓW

Redakcja, ESPN

2017-06-06

Żaden inny bokser nie mówił tyle o pieniądzach co Floyd Mayweather Jr (49-0, 26 KO). Ale on naprawdę potrafił je zarabiać, zresztą nie na darmo dostał przydomek "Money".

Jeśli Floyd ma wrócić, to tylko dla potyczki z gwiazdą MMA Conorem McGregorem, dla którego ma to być debiut w boksie zawodowym. Tylko że Irlandczyk też lubi dostać pokaźny czek. W zeszłym roku na walkach w UFC i reklamach zarobił łącznie około 40 milionów dolarów.

Starcie Mayweathera z Mannym Pacquiao przyniosło niesamowite zyski 623,5 miliona dolarów. Dziennikarze ESPN spróbowali obliczyć potencjalne zyski konfrontacji z McGregorem. Według ich obliczeń, zyski te mogą nieznacznie przekroczyć granicę 600 milionów. Pod uwagę wzięto sprzedaż biletów, sprzedaż PPV, sponsorów, reklamodawców, a nawet zakłady bukmacherskie.

Zasugerowano na przykład, że cena przyłączy PPV mogłaby - tak jak to było w przypadku walki z "Pac-Manem", dobijać średnio do stu dolarów. - Powinni dać cenę stu dolarów za PPV i pozwolić McGregorowi jak najwięcej gadać - uważa Tammy Ross, który przez ćwierć wieku pracował dla stacji HBO.

Dziennikarze ESPN przeprowadzili również sondę, pytając kibiców, czy zapłaciliby 100 dolarów za PPV za taką walkę. Odpowiedziało blisko 42 tysiące ludzi. 58% ludzi odpowiedziało NIE, ale już 42% stwierdziło TAK.