WASILEWSKI: KOWNACKI TO DOBRY RYWAL DLA SZPILKI - KOWNACKI: CZEKAM!

Redakcja, Informacja własna

2017-05-20

Za Adamem Kownackim (15-0, 12 KO) pierwszy sparing z Tomkiem Adamkiem. A przed nim? Być może walka 15 lipca z wracającym po półtorarocznej przerwie Arturem Szpilką (20-2, 15 KO). Adam nie ukrywa, że czeka teraz na ruch "Szpili".

- Z mojej strony wszystko już załatwione i teraz czekamy na decyzję Artura. To dla mnie duża szansa. W Polsce za faworyta uważa się Szpilkę, za oceanem za takiego uchodzę ja. Jeśli dojdzie do tej walki, to go znokautuję - mówi "Baby Face", który od kilku dni przebywa w Łomnicy na obozie Adamka.

- Artur skontaktował się ze mną i spytał o ewentualną walkę z Wachem. Czekamy jednak na ostateczne szczegóły od ludzi Ala Haymona co do walki z Kownackim, bo nie znamy nawet żadnych cyfr. Chcę również, aby w przypadku odwołania kolejnego pojedynku, tym razem zostało wypłacone nam odszkodowanie. Nawet nie jakieś duże, ale musiałoby pokryć koszty przygotowań. W moim odczuciu po tak ciężkim nokaucie z Wilderem, rywal pokroju Kownackiego byłby idealny na powrót - mówi Andrzej Wasilewski, promotor Artura.