CZWARTA I BYĆ MOŻE OSTATNIA SZANSA GROVESA NA MISTRZOSTWO ŚWIATA

Do trzech razy sztuka, a za czwartym nauka? Dotąd George Groves (25-3, 18 KO) trzykrotnie podchodził do walki o mistrzostwo świata i za każdym razem trochę mu brakowało do upragnionego sukcesu. Już 27 maja podczas gali Brook vs Spence Jr w Sheffield stanie przed czwartą i być może ostatnią taką szansą.

Anglik skrzyżuje rękawice z Fiodorem Czudinowem (14-1, 10 KO). Zwycięzca zagarnie wakujący pas federacji WBA kategorii super średniej. Poprzedni mistrz - Felix Sturm, po wygranej nad Czudinowem wpadł na kontroli antydopingowej i choć wynik utrzymano, to Sturma pozbawiono trofeum.

- Cała ciężka praca jaką wykonałem z trenerem Shane'em McGuiganem powoli zaczyna przynosić wyczekiwane efekty. Staję przed wielką szansą wywalczenia tytułu WBA. Czudinow to bardzo dobry pięściarz, co udowodnił między innymi dwoma starciami ze Sturmem, lecz na tym etapie kariery będę dla niego zbyt dużym wyzwaniem. Moje marzenia o tytule w końcu się spełnią. Nic już mi nie stanie na przeszkodzie. To już czwarte podejście, ale to przyszło w najlepszym momencie - przekonuje Groves.