Promująca Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) grupa Golden Boy Promotions wierzy, że we wrześniu uda się w końcu doprowadzić do wyczekiwanej od lat potyczki Meksykanina z Giennadijem Gołowkinem (37-0, 33 KO).
- Jesteśmy już blisko, myślę, że możemy zakontraktować tę walkę. Ale musimy oczywiście poczekać na wynik najbliższej walki. Jeśli "Canelo" przegra, nici z pojedynku z Gołowkinem - powiedział Eric Gomez, prezydent GBP.
Alvarez zaboksuje w weekend ze swoim rodakiem Julio Cesarem Chavezem Jr (50-2-1, 32 KO).
- Chcemy, aby Saul wygrał przez nokaut. To byłoby ekscytujące i sprawiłoby, że ludzie byliby zainteresowani starciem z Gołowkinem. Ale nawet po wyrównanym pojedynku, podobnym do tego pomiędzy "GGG" a Jacobsem, kibice chcieliby to zobaczyć. Planujemy starcie z Gołowkinem na wrzesień. Ale musimy się uporać z Chavezem Jr - stwierdził Gomez.
Transmisję z gali Canelo-Chavez Jr w Las Vegas przeprowadzi Polsat Sport. Początek w nocy z soboty na niedzielę o godz. 3:00.