NIE ZAPOMNIJ, SKĄD TUTAJ PRZYBYŁEŚ...

Redakcja, Daily Star

2017-04-27

- Poz ringiem Anthony jest spokojnym, miłym chłopakiem, ale już między linami zmienia się w niezłego sk...a - mówi Sean Murphy, czyli człowiek, który wynalazł dla boksu Anthony'ego Joshuę (18-0, 18 KO). Jego były podopieczny w sobotni wieczór skrzyżuje rękawice z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) o pasy WBA/IBF wagi ciężkiej.

Podczas tych przygotowań panujący champion federacji IBF odwiedził Murphy'ego i zaskoczył bardzo drogim podarunkiem. Otóż Joshua kupił mu BMW warte 60 tysięcy funtów! - Nigdy nie zapominaj o tych, którzy byli przy tobie, kiedy nie było nikogo innego - stwierdził wtedy angielski król nokautu.

- Widzicie dwie różne osoby. To bardzo miła osoba na co dzień, ale gdy chce, już w ringu może być wyjątkowo nieprzyjemny. On to doskonale kontroluje. Zresztą musi taki być, bo będąc miłym chłopcem w boksie nic wielkiego by nie osiągnął - mówi Murphy.

Co ciekawe po zdobyciu pasa IBF Joshua też przyszedł do pierwszego klubu i zaopatrzył go w nowe przybory. Teraz swojemu pierwszemu trenerowi dał jeszcze cztery bilety w najlepszych miejscach plus dodatkowe dwadzieścia wejściówek dla dzieciaków z jego klubu. I aż przypominają się słowa pewnej piosenki - "Nie zapomnij, skąd tutaj przybyłeś...".