OBÓZ FURY'EGO SIĘ TŁUMACZY, A BREAZEALE CZEKA NA KONTRAKT

Redakcja, Boxingscene

2017-04-24

Obóz Hughie Fury'ego (20-0, 10 KO) wydał specjalne oświadczenie, tłumacząc odwołanie zaplanowanej na 6 maja walki o mistrzostwo świata z Josephem Parkerem (22-0, 18 KO). Tymczasem Dominic Breazeale (18-1, 16 KO) już czeka na kontrakt i wylot na Antypody.

"Hughie nabawił się kontuzji dolnej części pleców i przez ostatnie trzy tygodnie nie mógł normalnie trenować. Po piątkowej konsultacji z lekarzem dowiedzieliśmy się, że powinien odpocząć od treningów od trzech do czterech tygodni, zanim znów wznowi ciężką pracę. Hughie jest załamany, bo zdobycie tytułu mistrza świata jest jego marzeniem, ale walka zostanie przeniesiona na inny termin, a nowa data zostanie podana wkrótce" - napisano w oficjalnym oświadczeniu Team Fury.

- Prawda jest taka, że od pierwszego dnia przetargu oni nie chcieli przylecieć do Nowej Zelandii. Nie wierzę w żadną kontuzję - ripostuje David Higgins, promotor championa.

Promotorzy Nowozelandczyka poprosili władze federacji WBO o dobrowolną obronę w tym samym dniu i zaproponowano nawet konkretne nazwisko - Dominika Breazeale'a. Pogromca Izu Ugonoha (17-1, 14 KO) - bliskiego kumpla Parkera, chętnie podejmie rękawicę.

- Wyślijcie mi tylko kontrakt, a ja go szybko podpiszę i lecę do Nowej Zelandii. Zróbmy to, a Perker niech w końcu przetestuje się z naprawdę mocnym przeciwnikiem. No i będzie miał też okazję pomścić swojego przyjaciela, którego pokonałem w ostatniej walce. Wysyłajcie kontrakt, a ja już się pakuję - zapewnia podekscytowany Breazeale.