Obozy Guillermo Rigondeaux (17-0, 11 KO) i Moisesa Floresa (25-0, 17 KO) doszły do porozumienia. Zaplanowany na poniedziałek przetarg nie będzie więc potrzebny.
Do świetnego Kubańczyka należy tytuł mistrza świata federacji WBA kategorii super koguciej, czy też jak kto woli junior piórkowej. Z kolei Meksykanin pozostaje championem WBA w tym samym limicie, tylko w wersji tymczasowej. Jest więc traktowany jako obowiązkowy pretendent.
Obaj panowie mieli się już spotkać pod koniec lutego w Teksasie podczas gali Cotto vs Kirkland, niestety James Kirkland wycofał się ze startu i cały wieczór trzeba było odwołać.
Niemal na pewno do ich starcia dojdzie 17 czerwca, a wszystko pokaże stacja HBO.