JEDNA PRZEPOWIEDNIA FURY'EGO SIĘ SPRAWDZIŁA. ZOSTAŁY JESZCZE DWIE

Redakcja, @Tyson_Fury

2017-03-06

Walka Haye-Bellew zakończyła się niespodzianką dla wielu kibiców, ale nie dla Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO). Były mistrz wagi ciężkiej już jakiś czas temu przewidział wynik.

W weekend Bellew wygrał z Haye'em przez techniczny nokaut w jedenastej rundzie, kiedy narożnik "Hayemakera" rzucił ręcznik po drugim nokdaunie. Fury spodziewał się dokładnie takiego rezultatu - już w lutym pisał na Twitterze, że Bellew wygra ze starszym rodakiem przez TKO.

Fury od dawna żywi urazę do Haye'a. - Teraz wszyscy wiemy, dlaczego David Gej dwukrotnie wycofał się z walki ze mną - kpił po porażce 36-latka z Bellewem.

Czas pokaże, czy spełnią się też inne przewidywania Fury'ego. W lutym zapowiadał jeszcze, że jego kuzyn Hughie Fury (20-0, 10 KO) wygra na punkty z Josephem Parkerem (22-0, 18 KO), a Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) znokautuje Anthony'ego Joshuę (18-0, 18 KO). Do walk tych dojdzie odpowiednio 6 maja i 29 kwietnia.