Juan Manuel Marquez (56-7-1, 40 KO), który rzekomo miał otrzymać propozycję piątej walki z Mannym Pacquiao (59-6-2, 38 KO) za astronomiczną sumę 70 milionów dolarów, raz jeszcze jasno dał do zrozumienia, że nie jest zainteresowany konfrontacją z Filipińczykiem.
- Nie wiem, czy to coś serio, czy jedynie plotka. Są pięściarze, którym można proponować 70 milionów, ale dla mnie pieniądze nie są ważne. Gdybym traktował sport jako biznes, wziąłbym je z zamkniętymi oczami - powiedział Meksykanin.
Marquez i Pacquiao walczyli ze sobą czterokrotnie. Po trzech dyskusyjnych decyzjach sędziów w czwartym pojedynku przyszło w końcu bezsporne rozstrzygnięcie - Meksykanin ciężko znokautował pięściarza z Azji w szóstej rundzie.
Pauzujący w ostatnich latach "Dinamita" od trzech tygodni trenuje do powrotu na ring. Wkrótce ma rozpocząć sparingi, a po nich podjąć decyzję, czy i ewentualnie kiedy stoczy kolejną walkę.