ABRAHAM NIE WYKLUCZA EMERYTURY W RAZIE PORAŻKI

Redakcja, Bild

2017-02-27

Arthur Abraham (45-5, 30 KO) nie ukrywa, że to dla niego ostatni dzwonek. Jeśli przegra najbliższą walkę, być może zawiesi rękawice na kołku.

- To moja ostatnia szansa. Jak nie wygram, będę musiał przyznać, że nie wygląda to dobrze. Ale nie myślę o tym. Dopuszczam do siebie wyłącznie zwycięstwo. Po zdobyciu tytułu będę walczyć jeszcze przez rok, a potem się pożegnamy - powiedział 37-letni Niemiec.

Abraham zaboksuje 22 kwietnia z Robinem Krasniqim (46-4, 17 KO). Będzie to walka eliminacyjna do tytułu WBO w wadze super średniej, który dzierży Meksykanin Gilberto Ramirez. To właśnie Ramirez odebrał Abrahamowi pas w kwietniu ubiegłego roku.