JOSHUA: ZNOKAUTUJĘ KLICZKĘ

Redakcja, GQ

2017-02-25

Anthony Joshua (18-0, 18 KO) zwykle unika hucznych zapowiedzi, ale tym razem mówi wprost, że Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) zostanie znokautowany.

- Myślę, że znokautuję Kliczkę. Czuję, że dojdzie do tego w trochę zaskakujący sposób, prawdopodobnie wszystko rozstrzygnie cios kontrujący. Nie nastąpi to szybko. Potrzeba będzie czasu, bo to bardzo doświadczony zawodnik i nie jest łatwo go trafić. Ale znajdę jakąś okazję i ją wykorzystam - stwierdził Anglik w rozmowie z magazynem GQ.

Mistrz IBF w wadze ciężkiej wszystkie walki na zawodowym ringu zwyciężył przez nokaut. Nie ukrywa, że wygrywanie przed czasem sprawia mu dużą przyjemność.

- To niesamowite uczucie, uwielbiam to. Wnerwia mnie tylko, kiedy sędzia nie pozwala mi dokończyć roboty. Bo to przecież moja praca - powiedział.

Sam Joshua poważne problemy miał tylko w jednej walce - z Dillianem Whyte'em, który wstrząsnął nim w drugiej rundzie pojedynku w grudniu w 2015 roku. Krążą też jednak plotki, że na sparingu w ubiegłym roku znokautował go amator Lawrence Okolie. Na innym treningu miał AJ-a poważnie naruszyć 19-letni Daniel Dubois.

- Uważam, że kodeks pięściarza nie pozwala mówić o tym, co dzieje się na sparingach. Jak ktoś cię zaprasza na sparingi, zaprasza cię tym samym do swojego sekretnego miejsca, zamkniętego kręgu. Mówiąc o tym, co się tam dzieje, zdradzasz czyjeś zaufanie, to nie fair. Ja na sparingach nie próbuję niczego udowodnić. Wolę nawet przyjmować więcej ciosów, bo w ten sposób poznaję samego siebie. Jaki jest sens bić wszystkich na sparingu, skoro w prawdziwej walce role mogą się odwrócić i nie będzie wiedzieć, jak sobie z tym poradzić? Chcę się przekonać, jak to jest przyjąć cios i być zranionym. Trzeba umieć się bronić przed nawałnicą ciosów - skomentował Joshua.

Walka Joshua-Kliczko odbędzie się 29 kwietnia w obecności 90 tysięcy kibiców na stadionie Wembley w Londynie. W stawce znajdzie się pas IBF, a także wakujące tytuły WBA Super oraz IBO.