WILDER CHCE WALCZYĆ Z PARKEREM. NAWET W NOWEJ ZELANDII

Czempion WBC w kategorii ciężkiej Deontay Wilder (37-0, 36 KO) zapowiedział, że będzie dążyć do walki unifikacyjnej z Josephem Parkerem (22-0, 18 KO), mistrzem WBO, jeśli obaj zwyciężą w swoich najbliższych występach.

Amerykanin zaboksuje 25 lutego z Gerladem Washingtonem (18-0-1, 12 KO). Parker z kolei ma się zmierzyć w kwietniu z obowiązkowym pretendentem Hughie'em Furym (20-0, 10 KO).

- Chcę Parkera. Taki jest mój cel, rok 2017 to rok unifikacji. Nie lekceważę Washingtona, ale wiem, że wygram. Potem chcę zwycięzcy walki Parker-Fury, a sądzę, że wygra ją Parker. Zaatakuję więc jego pas WBO - stwierdził "Brązowy Bombardier".

Później pięściarz z Alabamy będzie chciał się zmierzyć z triumfatorem starcia pomiędzy Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO) a Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). Anglik i Ukrainiec będą rywalizować 29 kwietnia o tytuły IBF i WBA Super.

- Właściciel dwóch pasów kontra właściciel dwóch pasów, wielka unifikacja. Chcę tych wszystkich tytułów. Następny jest Parker. Jego trener już się do mnie odezwał, są gotowi - oznajmił Wilder.

Dodał, że z mistrzem WBO może walczy nawet na jego terenie - w Nowej Zelandii.

- Nie boję się nigdzie jechać. Chcę walczyć w różnych krajach, bronić tytułu na całym świecie. Nie martwię się sędziami, bo wierzę w swoją siłę, w to, że mogę znokautować każdego w każdej chwili - powiedział.