Carl Frampton (23-0, 14 KO), który zdobył kilka wyróżnień dla najlepszego boksera ubiegłego roku, zgłasza gotowość do walki z Wasylem Łomaczenką (7-1, 5 KO) w limicie wagi super piórkowej.
- Dlaczego nie? Tylko musi to być opłacalne. Ludzie krytykowali mnie w przeszłości za mówienie o pieniądzach, ale to ważne, kiedy masz małe dzieci i rodzinę. Za walkę z Łomaczenką na pewno bym dobrze zarobił, no i taki zawodnik stanowiłby świetny skalp. Bardzo go cenię, ale nikogo się nie boję - mówi zawodnik z Irlandii Północnej.
Frampton, mistrz WBA Super w dywizji piórkowej, zmierzy się w nocy z soboty na niedzielę w walce rewanżowej w Las Vegas z Leo Santa Cruzem (32-1-1, 18 KO).
Łomaczenko jest czempionem WBO w limicie 130 funtów.