TYSON: WALKA Z GOŁOTĄ BYŁA PORĄBANA

Redakcja, mlive.com

2017-01-26

Przy okazji wizyty w stanie Michigan, gdzie wystąpi w piątek ze swoim show "Undisputed Truth", nie mogło zabraknąć pytań o wspomnienia Mike'a Tysona z 20 października 2000 roku. Tego dnia "Żelazny" boksował w Auburn Hills z Andrzejem Gołotą.

- To było porąbane, co? Ale można się tego było spodziewać po Detroit. To szalone miasto, ma zwariowaną energię - mówi 50-letni Amerykanin.

Tyson nie chciał się jednak zagłębiać w ten temat. Na pytanie, czy był zaskoczony, że Gołota poddał się po dwóch rundach, odparł, zupełnie zmieniając tory: - Nie, cieszę się po prostu, że Detroit się odradza [po ogłoszeniu kilka lat temu bankructwa - przyp. red.].

Były mistrz wagi ciężkiej dodał, że nie śledzi dziś boksu zbyt uważnie, ale wciąż od czasu do czasu ogląda ciekawe walki.

- Jest taki nowy gość, którego lubię - Badou Jack. Ostatnio walczył z innym dobrym zawodnikiem [Jamesem DeGale'em]. Mam nadzieję, że znowu się spotkają - stwierdził.