UGONOH: NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ DEBIUTU W USA

Marcin Olkiewicz, World Boxing News

2017-01-25

Wygląda na to, że 25 lutego na gali w Alabamie będziemy mieli ostatecznie tylko jednego swojego przedstawiciela - Izuagbe Ugonoha (17-0, 14 KO), który podejmie Dominica Breazeale (17-1, 15 KO). Polski pięściarz zapewnia, że już nie może się doczekać swojego debiutu w Stanach Zjednoczonych.

W głównej atrakcji wieczoru gali w Alabamie wystąpi Deontay Wilder, który po wpadce dopingowej Andrzeja Wawrzyka oczekuje na nazwisko swojego nowego oponenta. Dla nas jednak najciekawsze będzie starcie które poprzedzi występ "Brązowego Bombardiera". Izu Ugonoh deklaruje, że nie może doczekać się swojego debiutu na amerykańskich ringach i z Dominicem Breazeale spodziewa się bardzo trudnej przeprawy.

- Naprawdę nie mogę się doczekać mojej pierwszej walki w Stanach Zjednoczonych. Po Dominicu Breazeale spodziewam się trudnego pojedynku. On zawsze jest gotowy do walki i wiem, że będę musiał być gotowy na wszystko co wniesie do ringu. Walka na tej samej karcie z mistrzem świata wagi ciężkiej Deontayem Wilderem to dla mnie duży zaszczyt. Możliwość  występu na antenie telewizji FOX jest bardzo ekscytująca i zrobię wszystko, aby pokazać się z jak najlepszej strony - powiedział Izu.

Rywal Izu, Dominic Breazeale również cieszy się na możliwość walki na antenie stacji FOX i deklaruje, że 2017 rok będzie jednym z najlepszych w jego karierze.

- Jestem podekscytowany faktem powrotu do Birmingham i walki na antenie FOX. Nowy rok to dla mnie nowe otwarcie i mam względem niego wielkie plany. Rozpocznę wygraną 25 lutego. Wiem, że mój przeciwnik zrobi wszystko, aby ochronić swój nieskazitelny rekord, ale ja również jestem gotowy na wszystko, aby odnieść zwycięstwo - wyznał Breazeale.