W walce unifikacyjnej w wadze super lekkiej mają się zmierzyć na wiosnę Ricky Burns (41-5-1, 14 KO) i Julius Indongo (21-0, 11 KO), odpowiednio mistrzowie WBA oraz IBF.
Do pojedynku powinno dojść w kwietniu w Glasgow. W stawce znajdzie się też mniej znaczący tytuł IBO, który dzierży 33-letni pięściarz z Namibii.
- Jeżeli Ricky wygra, będzie na niego czekać walka w Las Vegas. Zawsze o tym marzył - powiedział Tommy Morrison, menedżer Szkota.
Burns wypunktował w ostatnim pojedynku Kiryła Relicha, po raz pierwszy broniąc tytułu WBA. Indongo zdobył pasy IBF i IBO niespodziewanym zwycięstwem w pierwszej rundzie nad Eduardem Trojanowskim.