JOSHUA-KLICZKO: WBA NARZUCA ORTIZA, ZAŚ IBF KUBRATA PULEWA

Redakcja, Informacja własna

2016-12-22

Informowaliśmy już Was w nocy o tym, że zwycięzca walki Władimira Kliczki (64-4, 53 KO) z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO) zgodnie z zasadami i regułami organizacji WBA będzie zmuszony do spotkania z Luisem Ortizem (27-0, 23 KO). Sprawa jednak się komplikuje.

Kliczko i Joshua zaboksują o pasy IBF i WBA wagi ciężkiej. Dziś Kalle Sauerland - promotor Kubrata Pulewa (24-1, 13 KO), stwierdził z kolei, że lepszy z pary Joshua vs Kliczko będzie musiał od razu skrzyżować rękawice z Bułgarem, który został ogłoszony oficjalnym pretendentem z ramienia federacji IBF.

"Potwierdzone. Wygrany z walki Joshuy z Kliczką musi zmierzyć się z Pulewem. Żadnych walk pomiędzy" - można przeczytać na Twitterze braci Sauerland.

- Mam nadzieję, że pokonam Kliczkę, a potem spotkam się z Ortizem. Prędzej czy później na pewno zawalczymy - mówi angielski król nokautu.

Takie postanowienia już na samym starcie torpedują raczej ewentualny rewanż Joshuy z Kliczką. No i władze organizacji IBF oraz WBA muszą dogadać się między sobą, który pretendent ma być rzeczywiście pierwszy w kolejce - Ortiz czy Pulew? Bo przecież nie po to robi się unifikację, żeby potem pasy rozdzielać.