KLICZKO O WALCE Z JOSHUĄ: OBA REWOLWERY SĄ ODBEZPIECZONE

Lyle Fitzsimmons, Boxingscene

2016-12-21

- Oba rewolwery są odblokowane i nie mogę się już doczekać, kiedy wyjdziemy do ringu - mówi Władimir Kliczko (64-4, 53 KO), który 29 kwietnia na stadionie Wembley ma spotkać się z Anthonym Joshuą (18-0, 18 KO) w walce o pasy IBF/WBA wagi ciężkiej.

- Nigdy nie miałem takiej przerwy i z perspektywy czasu uważam, że zrobiła mi ona dobrze. Już dawno nie miałem takiej motywacji jak teraz, bo przecież kiedy wyjdę do ringu, będzie to już półtora roku po ostatniej walce. Całą tą skumulowaną energię ukierunkuję w stronę Joshuy i wtedy odblokuję swoje rewolwery. Na dzień dzisiejszy nie można byłoby doprowadzić do lepszego pojedynku niż ten - kontynuował Ukrainiec, który po raz pierwszy od ponad dekady wyjdzie między liny w roli pretendenta.

- Widzę spore podobieństwa między nami. Joshua to prawdziwy atleta i utalentowany zawodnik. To niemal kopia mnie, tylko młodsza kopia. Tak więc dla nas obu będzie to wielkie wyzwanie. Wiek nie jest mi straszny. Być może za pięć lat będzie inaczej, lecz póki co czuję się naprawdę dobrze. Dopóki będę zmotywowany i zdrowy, tak długo zamierzam kontynuować karierę - dodał Kliczko.