PROMOTOR SMITHA JR: JOE POWINIEN ZOSTAĆ WYBRANY BOKSEREM ROKU

Redakcja, Ring Magazine

2016-12-20

Joe DeGuardia, promotor Joe Smitha Jr (23-1, 19 KO), przekonuje, że jego podopieczny zasłużył sobie na miano boksera roku bardziej niż choćby Terence Crawford czy Carl Frampton. I rzeczywiście, jeszcze rok temu mało kto słyszał o tym siłaczu, a dziś stał się wielką gwiazdą ringów zawodowych.

Pięściarz z Long Island w kwietniu zastopował w drugiej rundzie Fabiano Penę, by już dwa miesiące temu w niecałe trzy minuty sprawić nam przykrą niespodziankę, demolując naszego faworyta, Andrzeja Fonfarę. Swój status ugruntował w minioną sobotę, gdy brutalnie znokautował legendarnego za życia Bernarda Hopkinsa.

- Joe wystąpił w tym roku trzykrotnie i zanotował trzy nokauty. Moim zdaniem to jemu należy się miano pięściarza roku. Bo o ile jeszcze pierwsza wygrana nie była niczym wyjątkowym, to już w czerwcu pokazał się na ogólnodostępnej telewizji NBC, wystąpił na terenie rywala i znokautował sporego faworyta. W spotkaniu z Hopkinsem też w roli faworyta w stosunku dwa do jednego obstawiano przeciwnika. Dla porównania, na przykład Crawford. To oczywiście świetny zawodnik, jednak wygrywał z rywalami, z którymi miał wygrywać. Joe natomiast sprawił dwie niespodzianki - argumentuje promotor Smitha Jr.