DUHAUPAS W ROSJI JUŻ OD 3 DNI, BO SPODZIEWANO SIĘ 'PROWOKACJI'

Dzisiejsza zmiana rywala Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO) nie jest dla Rosjan wielką niespodzianką. Jak się okazuje, Johann Duhaupas (34-3, 21 KO), który zastąpi wieczorem Bermane'a Stiverne'a (25-2-1, 21 KO) w walce z "Saszą", przybył do Jekaterynburga już trzy dni temu.

Agencja antydopingowa VADA wykryła u Powietkina zakazaną substancję - ostarynę. W tej sytuacji Stiverne zrezygnował z walki i postanowił wrócić do USA. Na jego miejsce szybko wskoczył Duhaupas.

Rosyjski promotor Aleksiej Titow powiedział w rozmowie z agencją prasową TASS, że tego typu "prowokacje ze strony agencji antydopingowej oraz amerykańskich partnerów" były do przewidzenia. Dlatego już przed miesiącem podpisano porozumienie z bokserem z Francji, aby w razie potrzeby zastąpił Stiverne'a.

Kiedy tylko wyszło na jaw, że Powietkin nie przeszedł pomyślnie testu antydopingowego, federacja WBC ogłosiła, że nie usankcjonuje walki w Jekaterynburgu. Stawką potyczki Rosjanina ze Stiverne'em miał być pas tymczasowego mistrza świata WBC w kategorii ciężkiej.

Transmisję z gali w Rosji przeprowadzi Eleven Sports. Początek o 17:00.