SZEF ZWIĄZKU KWESTIONUJE WYGRANĄ PARKERA, PROMOTOR WŚCIEKŁY

Promotor Josepha Parkera (22-0, 18 KO) nie ukrywa wściekłości z powodu mocnych słów wypowiedzianych po walce 24-latka z Andym Ruizem Jr (29-1, 19 KO) przez szefa nowozelandzkiego związku boksu zawodowego.

Lance Revill, były pięściarz, który osiągnął na profesjonalnym ringu bilans 21-13 (13 KO), stwierdził, że sędziowie punktowi okradli zawodnika z Meksyku. - Jedno jest pewne, Parker nie wygrał tego pojedynku - powiedział, dodając, że w całej sprawie "coś śmierdzi".

Dean Lonergan z promującej Parkera stajni Duco jest zdumiony wypowiedzią Revilla.

- Nie mogę uwierzyć, że Lance Reviil, człowiek, który całe życie jest blisko boksu, ma tak negatywne nastawienie i nie okazuje szacunku. Jak on w ogóle śmie deprecjonować największy sukces w historii tego kraju, a jednocześnie twierdzić, że leży mu na sercu dobro tej dyscypliny? Ten facet to idiota - skomentował.

Po bardzo wyrównanej walce na gali w Auckland, której stawką był wakujący pas WBO w wadze ciężkiej, Parker pokonał Ruiza Jr decyzją sędziów dwa do remisu. Dwaj punktowali 115-113, a trzeci 114-114.

- Nie winię ich - powiedział później sam zwycięzca nt. głosów krytyki. - To była bardzo wyrównana walka. Czuję jednak, że zrobiłem dość, aby wygrać.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rocky86
Data: 12-12-2016 14:22:49 
Ja miałem wypunktowaną wygraną Parkera, ale tam było jakieś 7-8 bardzo, ale to bardzo wyrównanych rund, więc wynik w drugą stronę byłby równie sprawiedliwy. Dziwie się, że szef nowozelandzkiego związku tak kategorycznie się wypowiada. Gdyby to był szef meksykańskiego związku, to byłoby to zrozumiałe, ale nowozelandzkiego?
 Autor komentarza: Addy
Data: 12-12-2016 15:11:01 
Moim zdaniem Parker wygrał zasłużenie, choć nieznacznie. Sędziowie podjęli dobrą decyzję. 115-113 jest jak najbardziej sprawiedliwe.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 12-12-2016 15:16:52 
Walka na tyle rowna ze w zadna strone wynik niebyl by skandalem. A ze walka u parkera to sory zycie i glupie zasady. Dziwie sie ze Arum do tego dopuscil

Wiesz rocky jak jest, sam gowno osiagnal wiec zazdrosci.
 Autor komentarza: matd
Data: 12-12-2016 15:22:31 
To byl bardzo trudny pojedynek do punktowania. No ale musze powiedziec szczerze,ze Parker rozczarowuje mnie,a Ruiz przeciwnie - zaimponowal mi ta walka. Sklanialbym sie chyba bardziej ku Meksykancowi,ale o wałku nie ma mowy,za duzo rund ciezkich do punktacji.Mimo,ze to nie odzwierciedla do konca sytuacji to z mila checia chcialbym tez zobaczyc statystyki ciosow. A jeszcze wracajac do werdyktu,to tak jak pisalem predzej,Arum moze se pluc w brode,ze przyrzydzil kasy na sciagniecie Józka do USA... Tam ta walka poszlaby na konto Ruiza i powiem szczerze,ze teraz bardziej mi jest szkoda Andy'ego,niz szkoda by mi bylo po porazce Parkera...
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 12-12-2016 16:29:27 
Brawo dla tego Pana. Brawa na stojąco!

Ruiz przeszkolił Parkera jak uczniaka.

Uważać, że wygrał Parker to obłęd. Owszem, żyjemy w "erze Mayweathera", czyli w chorym świecie, gdzie sędziowie punktują spieprzanie po ringu i rzucanie jabu w powietrze. Ale to nie zmienia faktu, że zasady punktowania walk zawodowych się nie zmieniły! Po prostu zostały nieformalnie zawieszone przez skorumpowany światek, by przepchnąć dowolny rezultat. Szkoda, że wielu kibiców się na to nabiera.

Ludzie! Punktować spieprzanie po ringu i jab, którego jedynym celem jest sabotaż walki, ma tyle sensu co związek pedałów nazywać małżeństwem. Nie można w sporcie walki karać za to, że ktoś robi walkę, a nagradzać kogoś, kto unika i sabotuje walkę. To czysty nonsens, to brutalny gwałt na logice.

Ten przypadek jest tym bardziej rażący, że Parker przegrał nie tylko poprzez unikanie i sabotowanie walki, ale na każdym polu. Przyjął więcej na czajnik, tak prostych jak sierpowych, więcej ciosów na ciało, zaprezentował gorszą obronę. Przegrał na każdym polu i życzliwością by było przyznać mu 3 rundy.

Dlatego brawo dla tego Pana, który wstał i powiedział, że król jest nagi!
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 12-12-2016 17:36:27 
Wkurzało mnie, gdy wszyscy zachwycali się Anthonym Joshuą, zanim tamten osiągną cokolwiek w zawodowstwie. Ale po walce Parkera z Ruizem, przekonałem się, że Parker z Joshuą nie miałby cienia szans. Pod koniec byłem pewien, że sędziowie ogłoszą remis, ale ... zrobili to co zawsze.
 Autor komentarza: Ajapatyka
Data: 12-12-2016 18:09:49 
A po co wy sie klucic, ani ten ani ten zawodnik nie sa wartosciowi i nigdy nic wiekszego niz ten glup pas nie zdobeda.
 Autor komentarza: Ajapatyka
Data: 12-12-2016 18:12:55 
O ile zdobeda, szpilka moglby ich pobic na spokojnie w formie takiej jaka prezentowal z WIlderem.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 12-12-2016 18:35:48 
AJ od poczarku mial ten blysk sile charakter dzikosc a parker nigdy. Mnie tez bardziej podobal sie ruiz w walce mimo sadla ktkre go mocno ograniczam jak znajde czas obejrze to jeszcze raz na spokojnie
 Autor komentarza: Mars
Data: 12-12-2016 20:22:50 
Nie oszukujmy się, Parker tą walkę minimalnie a jednak przegrał, ale to co zrobili w Nowej Zelandii to jest tak mały pryszcz na tyłku to co zrobili w walce Kowalow z bękartem bożym...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.