TRENER LARY O WALCE Z FOREMANEM: INNI GO UNIKAJĄ

Keith Idec, Boxingscene

2016-12-06

Erislandy Lara (23-2-2, 13 KO) na darmo rzuca rękawicę największym gwiazdom kategorii junior średniej. Ci sławni boją się zaryzykować, więc znakomity Kubańczyk dla podtrzymania aktywności przystąpi do obrony tytułu mistrza świata federacji WBA z Yuri Foremanem (34-2, 10 KO). Pojedynek odbędzie się 13 stycznia w Miami.

Lara chciałby oczywiście większych wyzwań, ale będąc w sytuacji w jakiej jest, wybrał częstsze starty, nawet kosztem rangi tych pojedynków. Swojego podopiecznego broni też sławny trener Ronnie Shields.

- On już swoje udowodnił. Zawsze prosił i czekał na najlepszych dostępnych rywali, a przy tym nigdy nikogo nie unikał. To dla niego bardzo frustrujące, bo z kim by nie zawalczył, to i tak spadnie na niego krytyka. No a przecież ci najlepsi unikają z nim spotkania. Erislandy ma rodzinę i musi ją utrzymać, dlatego musi też występować regularnie. Następny jest więc Foreman - mówi Shields.