GUTKNECHT NADAL POZOSTAJE W ŚPIĄCZCE, GROVES ZBIERA PIENIĄDZE

Redakcja, World Boxing News

2016-11-30

Być może jesteśmy o krok od kolejnej tragedii w świecie boksu. Niedoceniany trochę przez całą karierę Eduard Gutknecht (30-5-1, 13 KO), który w czasach amatorskich pokusił się nawet o wygraną nad Giennadijem Gołowkinem, a w gronie zawodowców zasiadał na tronie mistrza Europy, nad przebywa w stanie śpiączki!

Urodzony w Kazachstanie, a reprezentujący barwy Niemiec Gutknecht niespełna dwa tygodnie temu stoczył trudny bój z jednym z najlepszych pięściarzy świata kategorii super średniej, George'em Grovesem (25-3, 18 KO). Pojedynek potrwał pełne dwanaście rund, a po ostatnim gongu sędziowie jednogłośnie wskazali na Anglika, punktując 119:110 i dwukrotnie 119:109. Niemiec był poobijany, miał bardzo zapuchnięte prawe oko, ale nic nie zapowiadało aż takiego nieszczęścia. Niestety w szatni stracił przytomność. Nastąpił wylew krwi do mózgu, a lekarze szybko przeprowadzili operację. Dwanaście dni później ten utytułowany pięściarz pozostaje nieprzytomny, natomiast Groves założył specjalną stronę, na której można wpłacać pieniądze na Gutknechta oraz jego rodzinę. Sam oczywiście również dołożył.

I ludzie wpłacają datki. Najmniejsze po pięć funtów, ale byli i tacy, którzy dorzucili po 50 czy 100 funtów. Póki co wpłacono ponad dwa tysiące funtów (£2,197). Wkrótce Groves ma jeszcze zlicytować parę swoich pamiątek na aukcji. Wy też możecie pomóc. Strona dostępna TUTAJ.

Przypomnijmy, że sześć dni temu przeżywaliśmy swoją tragedię. Fatalnie zakończył się dla Kuby Moczyka (22 l.) bokserski debiut. Polski pięściarz zmarł w szpitalu w Gorelston w Anglii w wyniku komplikacji po bolesnej przegranej przed czasem. Oby chociaż Gutknecht wygrał najważniejszą walkę swojego życia...