Słynny Roy Jones Jr twierdzi, że Wasyl Łomaczenko (7-1, 4 KO) musi pokonać Guillermo Rigondeaux (17-0, 11 KO), aby zostać najlepszym pięściarzem P4P.
- Numerem jeden jest w tej chwili Ward. Łomaczenko nie walczył jeszcze z taką konkurencją jak Andre. W czołówce jest też Kowaliow, który przegrał z Wardem minimalnie - oznajmił Amerykanin.
- Ja bym chciał, aby Łomaczenko zszedł teraz z powrotem do wagi piórkowej i walczył z Rigondeaux - dodał.
Promujący Ukraińca Bob Arum ma jednak inne plany. Myśli już o wielkiej walce z Mannym Pacquiao, wcześniej chce też zestawić swojego podopiecznego z Orlando Salido (43-13-4, 30 KO) - jedynym pogromcą Łomaczenki na zawodowym ringu.
- Salido już z nim nie wygra. Wtedy zwyciężył, bo Łomaczenko nie rozumiał jeszcze zawodowego boksu - ocenił Jones Jr.
Łomaczenko pokonał nad ranem Nicholasa Waltersa (26-1-1, 21 KO), broniąc po raz pierwszy tytułu WBO w wadze super piórkowej. Jamajczyk poddał się po siedmiu rundach.