HAYE-BELLEW: OBÓZ BRIEDISA DOMAGA SIĘ WALKI O TYTUŁ JUŻ TERAZ

Redakcja, World Boxing News

2016-11-26

Mairis Briedis (21-0, 18 KO) miał obiecane od władz World Boxing Council, że Tony Bellew (28-2-1, 18 KO) w drugiej obronie tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej będzie musiał spotkać się właśnie z nim. Anglik wybrał jednak wycieczkę do wagi ciężkiej na starcie z Davidem Haye'em (28-2, 26 KO), co prawdopodobnie zakończy się odebraniem mu pasa.

Co prawda promujący Bellew Eddie Hearn wystosował do federacji prośbę o zezwolenie na taki pojedynek, ale dotąd nie dostał jeszcze oficjalnie zgody, a już ogłosił datę potyczki Tony'ego z "Hayemakerem". Dlatego obóz łotewskiego pretendenta będzie zabiegać o pozbawienie bombardiera z Liverpoolu tytułu WBC.

- Podpisanie kontraktu na walkę Bellew z Haye'em stawia Mairisa w doskonałym położeniu. Dostaliśmy zapewnienie od WBC, gwarantujące nam, że cokolwiek nie zrobiłby Bellew, to mój zawodnik zaboksuje o tytuł w najbliższym starcie. I wierzę w to, że włodarze WBC dotrzymają swoich obietnic - mówi Al Siesta, menadżer Briedisa.

- Nie robiliśmy żadnych przeszkód przy okazji dobrowolnej obrony Bellew z BJ Floresem. Mairis zaboksował na tej samej gali. Teraz chcemy walki o pas, najlepiej właśnie z Bellew. Domaganie się za wszelką cenę pozbawienia mistrza jego tytułu nie jest w naszym stylu, tak więc Mairis chciałby zdobyć oas na Angliku. Niestety on wybrał inną drogę. Dostaliśmy od WBC gwarancję i czekamy teraz na ich ostateczną decyzję - dodał Siesta.

WŁODARCZYK O PAS WBC? WASILEWSKI ROZPOCZYNA SWOJĄ KAMPANIĘ >>>

Na chwilę obecną wydaje się, że raczej WBC pozbawi Anglika tytułu, a o wakujące trofeum Łotysz mógłby zaboksować ze zdrowym Marco Huckiem (40-3-1, 27 KO). Ten do połowy stycznia będzie wyłączony z treningów, ale akurat to nie powinna być żadna przeszkoda. Oczywiście sytuację spróbuje również wykorzystać Andrzej Wasilewski, promotor trzeciego w rankingu WBC Krzysztofa Włodarczyka (51-3-1, 37 KO).