PACQUIAO: ZAŻYWAŁEM MARIHUANĘ I METAMFETAMINĘ

Redakcja, AFP

2016-11-26

Podczas wizyty w Tokio Manny Pacquiao (59-6-2, 38 KO) ponownie zabrał głos na temat narkotyków i wojny, jaką wytoczył handlarzom i ich klientom prezydent Filipin Rodrigo Duterte.

Słynny bokser, a od kilku miesięcy także senator, przyznał, że w przeszłości sam korzystał z używek. Jako nastolatek palił marihuanę i zażywał metamfetaminę.

- Zorientowałem się jednak, że to nie jest dobre i tego nie lubię. Dlatego stanowczo się temu sprzeciwiam i walczę z nielegalnymi narkotykami - oznajmił.

Dodał, że popiera Duterte w jego stanowczych działaniach. W wyniku wojny, którą ogłosił prezydent, życie straciło na Filipinach już kilka tysięcy osób.

- Koncentruję się na tym, aby zmienić nasz kraj. Popieram dążenia naszego prezydenta, jesteśmy przyjaciółmi i razem chcemy oczyścić kraj z narkotyków - powiedział "Pac Man".

W Japonii nie zabrakło też oczywiście pytań o rewanż z Floydem Mayweatherem Jr, do którego chciałby doprowadzić pięściarz z Azji. Do dzisiaj utrzymuje, że w maju ubiegłego roku przegrał z Amerykaninem tylko dlatego, że odniósł kontuzję barku.

- Jeśli on wróci do boksu, będzie możliwość rewanżu, ale jak dotąd nie było żadnych rozmów na ten temat - powiedział.