PARKER-RUIZ JR NIE W TYM ROKU. MEKSYKANIN TRENUJE Z SANCHEZEM

Zapowiadana na grudzień walka Josepha Parkera (21-0, 18 KO) z Andym Ruizem Jr (29-0, 19 KO), w której stawce może się znaleźć pas WBO w wadze ciężkiej, odbędzie się prawdopodobnie w późniejszym terminie.

Podawana dotychczas data 10 grudnia odpada, ponieważ Ruiz Jr zaczął ostatnio trenować pod okiem Abela Sancheza, a ten właśnie tego dnia ma stanąć w narożniku mistrza kategorii średniej Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO). Kazach być może zaboksuje w Nowym Jorku z Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO).

W tej sytuacji potencjalny termin potyczki Parker-Ruiz Jr to styczeń 2017 roku.

- Preferujemy styczeń. Myślę, że Andy pod skrzydłami Abela będzie fenomenalny. Bardzo szanuję Sancheza, myślę, że może wydobyć z Ruiza Jr wszystko, co najlepsze. Andy nie zawsze był pięściarzem największej dyscypliny, ale Abel sądzi, że może go jej nauczyć. Andy ma najszybsze ręce w wadze ciężkiej i Abel wydobędzie jego talent - stwierdził Bob Arum, promotor Meksykanina, dodając, że jego podopieczny nie ma problemu, aby walczyć w Nowej Zelandii, na terenie Parkera.

Dean Lonergan, który z kolei promuje Parkera, oznajmił, że w najgorszym przypadku Nowozelandczyk będzie walczyć w marcu ze zwycięzcą niepotwierdzonej jeszcze potyczki Joshua-Kliczko o pas IBF.

- Najlepsze rozwiązanie to natomiast starcie z Ruizem Jr w Nowej Zelandii. Rozmawiamy z Bobem Arumem, myślę, że porozumienie jest już blisko - powiedział.

Nie wiadomo jeszcze, czy federacja WBO zatwierdzi walkę Parker-Ruiz Jr jako mistrzowską. W środę jej przewodniczący Francisco Valcarcel mówił, że możliwy jest turniej z udziałem czterech najwyżej rozstawionych zawodników w rankingu, a więc Parkera, Władimira Kliczki, Ruiza Jr oraz Davida Haye'a. Losy tytułu, który zwakował w tym tygodniu Tyson Fury, powinny się rozstrzygnąć w ciągu kilku dni.