LENNOX LEWIS: FURY POBIŁ SAM SIEBIE POZA RINGIEM

Redakcja, Boxingscene

2016-10-12

Lennox Lewis sam oberwał kilka ostrych zdań od Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO), ale mimo wszystko trzyma za niego kciuki i kibicuje mu w powrocie do zdrowia.

Fury naubliżał byłemu królowi wszechwag jeszcze przed największym zwycięstwem w karierze nad Władimirem Kliczką. Potem - jeszcze stojąc między linami, przepraszał Lennoxa, by... kilka dni później znów dobrać się mu do skóry. Ale trzykrotny mistrz świata wagi ciężkiej i złoty medalista olimpijski z Seulu nie chowa urazy.

- On pilnie potrzebuje pomocy i musimy mu taką pomoc okazać. Tyson pozostaje niepokonany w ringu, ale poza nim pobił sam siebie. Mam nadzieję, że nie zrobi nic głupiego. Niech najpierw krok po kroku rozwiąże wszystkie swoje problemy, a dopiero potem myśli o powrocie. Jak wszystko będzie miał już poukładane, może powalczyć o swoje tytuły - stwierdził Lewis.

Przypomnijmy, że dwie próbki badań wykazały w organizmie Fury'ego obecność kokainy. Sam zawodnik ma mieć również poważne problemy natury psychicznej po przejściu załamania i głębokiej depresji.