ORTIZ: KING KONG OPUSZCZA DŻUNGLĘ

Redakcja, El Nuevo Herald

2016-10-12

Kontrakt z grupą Matchroom Boxing dodał skrzydeł Luisowi Ortizowi (25-0, 22 KO). Kubańczyk zapowiada, że nadchodzą jego rządy w wadze ciężkiej.

- Myślę, że to możliwe - odpowiedział na pytanie o walkę ze zwycięzcą potencjalnego pojedynku Joshua-Kliczko. - Zbyt długo byłem w ukryciu. Teraz jest czas "King Konga", muszą mnie wypuścić z dżungli i pozwolić podbić świat - dodał.

Pierwszą walkę pod banderą brytyjskiej stajni Kubańczyk stoczy 12 listopada na gali w Monte Carlo, gdzie jego rywalem będzie Amerykanin Malik Scott (38-2-1, 13 KO).

- Widziałem, że walczył z dobrymi rywalami, posiada więc doświadczenie, ale nigdy nie boksował z kimś takim jak ja. Jestem jak pies goniący za zającem, który nie spocznie, dopóki nie ugryzie - oznajmił pięściarz z gorącej wyspy.

Po walce ze Scottem Ortiz ma boksować na gali wspomnianego Anthony'ego Joshuy (17-0, 17 KO), planowanej na 26 listopada lub 10 grudnia. Kolejny występ ma zaliczyć na początku przyszłego roku, a potem, latem, prawdopodobnie przyjdzie czas na walkę z którymś z największych nazwisk w królewskiej kategorii - być może właśnie z AJ-em.