RUIZ I PARKER JESZCZE NIE PODPISALI KONTRAKTU, ALE SĄ PEWNI SWEGO

Edward Chaykovsky, Boxingscene

2016-10-10

Joseph Parker (21-0, 18 KO) niedawno bardzo chwalił Andy'ego Ruiza Jr (29-0, 19 KO), wspominając wspólne sparingi, ale zapewnia, że jeśli dojdzie do ich potyczki, to rozprawi się z Meksykaninem i sięgnie po wakujący pas federacji WBO wagi ciężkiej.

Do tej walki dojdzie tylko wtedy, gdy Tyson Fury (25-0, 18 KO) zostanie ostatecznie pozbawiony tytułu, a obozy dogadają się co do terminu, bo właśnie data pojedynku wydaje się na ten moment sprawą najtrudniejszą do pogodzenia.

Nowozelandczyk wierzy jednak, że zaboksuje z Ruizem, a ewentualna wygrana wyniesie go na tron World Boxing Organization.

- To zawodnik, który lubi atakować, iść do przodu i wywierać presję, ale jeśli dojdzie do naszej walki, to ja zostanę nowym mistrzem świata. Ruiz potrafi naprawdę mocno uderzyć i ma też spore doświadczenie, lecz po dobrym obozie przygotowawczym mogę rozprawić się z każdym zawodnikiem na świecie - przekonuje Parker.

- Parker jest silny, ma twardą szczękę, ale będzie wolniejszy od Andy'ego. To właśnie Ruiz ma najszybsze ręce w wadze ciężkiej, a w dodatku również potrafi mocno przyłożyć. I właśnie ta szybkość rąk odegra tu kluczową rolę - uważa z kolei Bob Arum, promotor Meksykanina.