Keith Thurman (27-0, 22 KO) uważa siebie za najlepszego obecnie pięściarza kategorii półśredniej. I chce to udowodnić między linami w konfrontacji z innymi panującymi mistrzami w tym limicie.
- Choć mamy czterech mistrzów świata, to ja jestem numerem jeden w wadze półśredniej. Mam zamiar wyeliminować pozostałych championów, by to udowodnić - mówi "One Time", nad którym wisi obowiązkowa obrona tytułu mistrza świata federacji WBA z Davidem Avanesyanem (22-1-1, 11 KO), który niedawno obronił pas tymczasowy wygraną nad Shane'em Mosleyem.
- Nie wiem jeszcze, czy stoczę obowiązkową obronę, szczerze mówiąc wolałbym coś większego i poważniejszego. Jestem otwarty na start jeszcze w tym roku - dodał Thurman.