- Wierzę w Krzyśka i wierzę w to, że jeszcze wróci na tron mistrza świata. Będzie tylko mocniejszy - mówi z pełnym przekonaniem Tomasz Babiloński, promotor Krzysztofa Głowackiego (26-1, 16 KO), który dziesięć dni temu stracił tytuł mistrza świata federacji WBO kategorii junior ciężkiej na rzecz Aleksandra Usyka.