- Nie wiem czy dojdzie do takiej walki, ale z pewnością Lebiediew miałby spore problemy z Usykiem - uważa Fiodor Łapin, trener między innymi Krzyśka Głowackiego i Włodarczyka, zapytany o ewentualną walkę unifikacyjną pomiędzy Aleksandrem Usykiem (10-0, 9 KO) a Denisem Lebiediewem (29-2, 22 KO).
Rosjanin piastuje tytuły organizacji WBA i IBF, natomiast Ukrainiec pokonując w sobotę Głowackiego został championem według WBO.
- Usyk jest szybki, mobilny na nogach, długi zasięg ramion pozwala mu urywać rundy, a do tego dzięki dobrej defensywie unika zagrożenia. Jego trzeba cały czas naciskać, wywierać na nim pressing i szczerze mówiąc wątpię, by Lebiediew był w stanie go pokonać. Są jednak zawodnicy, którzy mogliby to zrobić, na przykład Marco Huck. On wydawałby mi się trudniejszą opcją dla Usyka niż Lebiediew - stwierdził trener Łapin.