GŁOWACKI-USYK I WAWRZYK-SOSNOWSKI: TYPUJĄ REDAKTORZY BOKSER.ORG

Redakcja, Przemyślenia własne

2016-09-17

Przed nami ekscytujący wieczór w Gdańsku. Wy już napisaliście prawie wszystko, teraz swoje typy na walkę Głowacki vs Usyk oraz Wawrzyk vs Sosnowski przedstawia trzech redaktorów BOKSER.ORG.

GŁOWACKI vs USYK

Tomasz Ratajczak:
Moim zdaniem doświadczenie Usyka w boksie olimpijskim jest przeceniane. Oczywiście nie chodzi o to, aby odbierać mu jego zasługi. To bez wątpienia znakomity pięściarz, mistrz olimpijski, świata i Europy, a takich tytułów nie zdobywa się przypadkiem. Ale doświadczenie pokazuje, że sukcesy na ringu olimpijskim nie zawsze mają przełożenie na osiągnięcia w boksie zawodowym, choć w ostatnich czasach nie brakuje takich przykładów - vide Łomaczenko lub Joshua. I być może dlatego Usyk wskazywany jest jako faworyt przez wielu ekspertów, zwłaszcza spoza Polski. Z drugiej strony trudno zaakceptować bezkrytyczny zachwyt polskich fanów, według których "Główka" rozbije Ukraińca. Nie rozbije. Ale może go pokonać dzięki cechom, które już pokazał w ringu, zwłaszcza w walce z Huckiem. Moim zdaniem szanse na zwycięstwo można ocenić jako 60:40 na rzecz Usyka, ale biorąc pod uwagę, że walka odbędzie się w Polsce, przy jej wyrównanym przebiegu na punkty wygra Głowacki, gdyż mistrza na jego terenie trzeba pokonać wyraźnie. A na to moim zdaniem Ukrainiec ma zbyt małe doświadczenie w zawodowym boksie. Jedno jest pewne - będziemy świadkami znakomitej walki.

Piotr Fajks:
To będzie najtrudniejsza walka w karierze Krzyśka. Widzę dwa scenariusze. Jeden jest taki, że Usyk narzuci mocne tempo od początku pojedynku i w granicach 6-8 rundy zastopuje Krzyśka, a drugi trochę bardziej optymistyczny. Krzysiek przetrzyma pierwszą fazę pojedynku i w granicach dziesiątego starcia przełamie Usyka. Nie wydaje mi się, żeby pojedynek zakończył się na punkty.

Łukasz Famulski:
Słuchając od dłuższego czasu wielu typowań, można zauważyć tendencje, że część po koleżeńsku zdecydowanie stawia na "Główkę", a druga część, używając okrągłych słów, w sumie nie precyzuje swojego typu, co może sugerować obawy. Zdecydowanie zaliczam się do tych drugich. Na pewno skala trudności do typowania w tym pojedynku jest trudniejsza w stosunku do pozostałych, z drugiej strony, o możliwych scenariuszach też można było usłyszeć już wszystko. Prawda jest taka, że tutaj może się wydarzyć naprawdę wiele, jedyne może czego bym się nie spodziewał, to tego, że ktoś tutaj padnie w dwóch pierwszych rundach. Patrząc jednak na chłodno, tylko i wyłącznie analitycznie, stawiam na zwycięstwo Usyka i... chciałbym się pomylić. Typ: Usyk na punkty lub TKO w ostatnich rundach.

WAWRZYK vs SOSNOWSKI

Tomasz Ratajczak:
Bardzo trudno o prognozę na tę walkę, gdyż wszystko jest uzależnione od formy "Dragona", której po prostu nie znam. Docierają do mnie pogłoski o słabej dyspozycji i jeśli są prawdziwe - a nie lubię wierzyć plotkom, wtedy Wawrzyk wygra to przed czasem, walka będzie bez historii. Jeśli jednak Sosnowski będzie dobrze przygotowany, wtedy zabierze Wawrzyka w długą podróż. Tak czy inaczej, będzie to raczej dla "Dragona" pożegnanie z ringiem. Oby jak najmniej bolesne i szkodliwe dla jego zdrowia.

Piotr Fajks:
Liczę na to, że Albert napsuje trochę krwi Andrzejowi. Wiadomo, zdecydowanym faworytem jest Wawrzyk, lecz duża ruchliwość Sosnowskiego i umiejętność szybkiego skrócenia dystansu mogą początkowo sprawiać Andrzejowi problemy, aczkolwiek w drugiej połowie walki zakończy wszystko prawą ręką.

Łukasz Famulski:
Rekowski znokautował Sosnowskiego, Wawrzyk znokautował Rekowskiego, Wawrzyk musi znokautować Sosnowskiego. Już nie raz wspominałem, że nie lubię takich skrótów, ale po raz pierwszy uważam, że akurat te będą miały potwierdzenie w Ergo Arenie. Wszystko wskazuje na to, że Wawrzyk jest skazany na zwycięstwo przed czasem, mało tego – już trwa zamieszanie wokół Andrzeja w kontekście listopadowej walki z Wachem, co – nie da się ukryć, na kilka dni przed walką nie jest wskazane, zabraknie też w narożniku trenera Łapina. To pokazuje, że nikt nie dopuszcza myśli, że Wawrzykowi może stać się krzywda. Trener Soroko wspomniał, że mocno wierzy w Alberta, powiedział też, że jego podopieczny waży dużo mniej, aby zyskać na szybkości. Marcin Rekowski przed walką z Wawrzykiem też chciał być szybszy i mocno zszedł z wagi, a jak się skończyło, wiemy wszyscy. Typ: Wawrzyk TKO do szóstej rundy.