"Dawać tego burgerkinga Millera" - napisał na jednym z portali społecznościowych Artur Szpilka (20-2, 15 KO), odnosząc się oczywiście do robiącego coraz większy hałas Jarrella Millera (18-0-1, 16 KO).
"Dla kibiców to byłaby super walka, a ja z przyjemnością pokażę mu, jak się boksuje. Wszystko pasuje, ma pas ,silny, kontrowersyjny, prawie jak film. Na tej walce wilk syty i owca cała, wiem co mówię" - dodał nasz styczniowy pretendent do pasa WBC wagi ciężkiej.
Artur jakiś czas temu powrócił za ocean i trenuje pod okiem Ronniego Shieldsa. W tej chwili waży około 108 kilogramów.