MENEDŻER BOWE'A: BYŁEM PRZEKONANY, ŻE BOKS NALEŻY ZLIKWIDOWAĆ

Redakcja, theundefeated.com

2016-08-25

Kiedyś znajdował się w centrum bokserskiego świata. Dzisiaj Rock Newman, były menedżer Riddicka Bowe'a, przyznaje, że nie lubi pięściarstwa i nie jest nawet w stanie oglądać walk.

Przygodę z boksem rozpoczął w 1982 roku. Szybko przekonał się o panującej w sporcie korupcji. - Mogę z całą pewnością powiedzieć, że tytuły wędrowały z rąk do rąk nie w wyniku tego, co działo się w ringu, lecz tego, co działo się w zaciemnionych pokojach - mówi.

Jako przykład podaje wynik pierwszej walki pomiędzy Lennoxem Lewisem a Evanderem Holyfieldem w 1999 roku, która zakończyła się remisem, choć zdaniem komentatorów wygrać powinien był Lewis. - Pamiętam, jak mówiłem wtedy, że jeśli sportowcy rywalizują i jeden z nich wygrywa, ale nie zostaje ogłoszony zwycięzcą, to nie powinno się pozwolić, aby taki sport był kontynuowany. Naprawdę mocno byłem przekonany co do tego, że boks należy zlikwidować - stwierdził.

Nie tylko korupcja zniechęciła jednak Newmana do ringu - również brutalność. - Miarka się przebrała po tym, jak zobaczyłem coś, co niektórzy nazywają najlepszą walką w historii - starcie Diego "Chico" Corralesa z Jose Luisem Castillo 7 maja 2005 roku. Corrales wygrał, powracając w widowiskowy sposób po kilku nokdaunach. Widziałem go kilka dni później i wyglądał jak cyklop. Zrobiło mi się niedobrze na ten widok. A później [równo dwa lata po walce] wsiadł na motocykl po kłótni z żoną i stracił życie. Było mi dosłownie niedobrze - oznajmił.

Newman, dzisiaj realizujący się w autorskim programie telewizyjnym Rock Newman Show, zapewnia, że ani trochę za boksem nie tęskni. Nie dostrzega już nawet jednej z jego największych wartości.

- Najważniejsze w boksie było to, że dzieci wracały do domu ze szkoły i uczyły się dyscypliny, tego, jak się bronić bez bycia agresywnym. Dzieci znajdowały ujście dla swojej energii, pomogło to wielu chłopcom stać się mężczyznami. Boks nie daje już tego nowej generacji, to w tym wszystkim jest być może najsmutniejsze - powiedział.