JOSHUA: MUSZĘ WALCZYĆ Z FURYM, INACZEJ TO BĘDZIE NAJGORSZA ERA

Mistrz IBF w wadze ciężkiej Anthony Joshua (17-0, 17 KO) podkreśla, że prędzej czy później musi dojść do jego walki unifikacyjnej z Tysonem Furym (25-0, 18 KO), właścicielem pasów WBO i WBA.

- On jest teraz zobowiązany do pojedynku z Władimirem Kliczką, ale to w każdym razie walka, której chcę. Będę kontynuować własną podróż i czekać, aż się w końcu zmierzymy. Na pewno kiedyś do tego dojdzie. W każdej erze najlepsi zawodnicy wagi ciężkiej ze sobą boksują. A teraz jest nasza era. Nie możemy się przed sobą ukrywać. To byłaby najgorsza era w historii, gdybyśmy tak postępowali. Jesteś tak dobry, jak dobrzy są rywale, z którymi walczysz. Będziemy więc boksować - oznajmił 26-latek.

AJ ma powrócić na ring pod koniec roku, prawdopodobnie walką z Josephem Parkerem lub Kubratem Pulewem. Rewanż Fury-Kliczko planowany jest na 29 października, choć w środę stanął pod znakiem zapytania, kiedy Ukrainiec zapowiedział, że wobec prób ingerencji Anglika w kontrakt pozwie go do sądu.