PO OLIMPIJSKICH SKANDALACH AIBA ODSUWA SĘDZIÓW OD PRACY

Redakcja, The Ring

2016-08-18

Po serii kontrowersyjnych werdyktów podczas turnieju w Rio Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu (AIBA) zareagowało i odsunęło od pracy na igrzyskach część sędziów.

AIBA przyznało, że niektóre olimpijskie walki nie zostały oceniony w zgodzie z panującymi standardami. Decyzje, jakie zapadły w ringu, nie zostaną wprawdzie zmienione, ale sędziowie, którzy nie spełnili oczekiwań stowarzyszenia, nie będą już oceniać kolejnych pojedynków. Ile dokładnie osób zostało odsuniętych od swoich funkcji, nie poinformowano. Nie upubliczniono też żadnych nazwisk.

Można jedynie spekulować, że chodzi o sędziów, którzy przyznali zwycięstwo Rosjaninowi Jewgienijowi Tiszczence w walce finałowej w wadze ciężkiej z Kazachem Wasilijem Lewitem. Za skandaliczny werdykt w tym pojedynku odpowiadali Michael Gallagher, Armando Carbonell Alvarado i Kheira Sidi Yakoub.

Podobne kontrowersje wzbudził wynik innego pojedynku z udziałem boksera z Rosji. W ćwierćfinale w wadze koguciej sędziowie nagrodzili awansem Władimira Nikitina, choć zdaniem wielu obserwatorów do strefy medalowej powinien był awansować jego rywal, Irlandczyk Michael Conlan. Sam bokser z Belfastu nie krył swojego rozgoryczenia i po ogłoszeniu wyniku pokazał sędziom środkowy palec, a potem zarzucił AIBA korupcję TUTAJ >>>. Jego walkę z Nikitinem oceniali Jones Kennedy Silva do Rosario, Udeni Talik Bandara Kiridena oraz Mariusz Górny.