LUIS ORTIZ NA ROZDROŻU. KTO BĘDZIE PROMOWAŁ KUBAŃCZYKA?

Rick Reeno, boxingscene.com

2016-08-15

Od jakiegoś czasu mówi się o tym, że Luis Ortiz (25-0, 22 KO) może opuścić grupę Golden Boy Promotions, lecz menedżer Kubańczyka podkreśla, że bynajmniej nie jest to jego życzeniem.

Ortiz jest promowany przez GBP i Dade Promotions. To właśnie spór tych stajni jest powodem całego problemu i chwilowej stagnacji w karierze 37-letniego zawodnika.

- Doskonale dogadujemy się z Gomezem i De La Hoyą, świetnie nas traktują i dobrze płacą. Druga grupa najwyraźniej doszła jednak do wniosku, że pieniądze dla Ortiza nie były odpowiednie, że pięściarz tego kalibru, z tyloma nokautami na koncie, zasłużył na więcej. W Dade Promotions uznali, że Luis nie jest traktowany fair - mówi dbający o interesy "King Konga" Jay Jiminez.

Spór ten sprawił, że wbrew wcześniejszym planom Ortiz nie zmierzy się 17 września na gali Canelo-Smith z Aleksandrem Ustinowem (33-1, 24 KO). Walka pozostaje jednak w planach, a w poniedziałek w Panamie ma się odbyć przetarg na jej organizację. Zwycięzca tego pojedynku awansuje do kolejnej rundy turnieju WBA, w której ma się zmierzyć z triumfatorem rewanżu Fury-Kliczko.