BROOK CHCE BYĆ JAK TYSON

Redakcja, Sky Sports

2016-08-02

Kell Brook (36-0, 25 KO) nie jest faworytem walki z Giennadijem Gołowkinem (35-0, 32 KO), ale w historii boksu mniejsi wielokrotnie pokonywali większych. To właśnie ci pięściarze stanowią dla Anglika inspirację przed arcytrudną potyczką z mocarzem z Karagandy.

- Ludzie mówią o wadze, ale Mike Tyson nie był największym ciężkim, walczył z ludźmi o 20-25 kg cięższymi. W ringu był zwierzakiem. Chcę być jako moi bohaterowie i przejść do historii boksu, jak Sugar Ray Robinson - oznajmił "Special K".

Brook, mistrz wagi półśredniej, pójdzie aż o dwie kategorie w górę, aby skrzyżować rękawice z "GGG". Pojedynek odbędzie się 10 września w Londynie, a w stawce znajdą się pasy WBC, IBF, IBO i być może WBA w dywizji średniej.

- Zobaczycie w tej walce wielkie dramaty. Nie ma nic większego, to największa walka w świecie boksu - podkreślił Anglik.