GOŁOWKIN: NAJPOWAŻNIEJSZY TEST - BROOK: ZSZOKUJĘ ŚWIAT

Redakcja, Informacja prasowa

2016-08-01

- Jestem najlepszy na świecie w swoim limicie, a on w swoim. Obaj mamy też taki problem, że pozostali się nas po prostu boją - uważa Kell Brook (36-0, 25 KO), który 10 września zaatakuje króla wagi średniej, Giennadija Gołowkina (35-0, 32 KO).

- Znam siebie i wiem, że jak dotąd nikt jeszcze nie wyciągnął ze mnie pełni możliwości. Wierzę w to, że właśnie Gołowkin wyciągnie ze mnie to co najlepsze. Sam jestem ciekaw, co pokażę tego dnia w ringu. Wydaje mi się, że waga średnia to w rzeczywistości moja naturalna kategoria, dlatego zamierzam zszokować cały świat zwycięstwem nad Gołowkinem - odgraża się występujący w roli pretendenta w tej walce, a na co dzień piastujący pas IBF wagi półśredniej Anglik.

- Zamierzam powtórzyć dokonania Sugara Raya Robinsona. Gołowkin to najlepszy "średni" na świecie, a ja zamierzam go zdetronizować. A przy okazji przejść do historii boksu. Wygrywając z nim udowodnię, że należę do absolutnej elity - dodał Brook.

- Ciężko znaleźć dla mnie ciekawego rywala. A Brook, choć idzie w górę z wagą, będzie najpoważniejszym jak dotąd wyzwaniem. Na pewno sprawi mi pewne problemy, bo będzie szybszy niż inni przeciwnicy. Traktuję naszą walkę jako swego rodzaju unifikację. Zobaczmy, który z nas jest prawdziwą gwiazdą P4P? Spodziewam się trudnej przeprawy, lecz z drugiej strony wierzę również, iż stać mnie na zakończenie kariery z nieskazitelnym rekordem - ripostuje Gołowkin.