Kolejny zawodnik został potwierdzony jako uczestnik wielkiej gali Gołowkin-Brook, która 10 września odbędzie się w Londynie. Między linami zaprezentuje się Conor Benn (3-0, 2 KO).
19-letni syn słynnego Nigela Benna zmierzy się z nieznanym jeszcze przeciwnikiem w walce zakontraktowanej na cztery rundy. Na tym samym dystansie ma zaboksować dwa tygodnie później, 24 września na ringu w Manchesterze, gdzie dojdzie do walki Crolla-Linares o pasy WBA i diamentowy WBC w wadze lekkiej.
- Wspaniale, że wystąpię na tak dużych galach, ale nie popadam w samozadowolenie. Wiem, że przede mną jeszcze wiele nauki. Chcę stoczyć cztery walki przed końcem roku, a potem siedem w 2017. Później będę gotowy do rywalizacji o tytułu - powiedział Bell.
Wcześniej ogłoszono, że na gali Gołowkin-Brook dojdzie też do pojedynku Johnriela Casimero (22-3, 14 KO) z Charlie'em Edwardsem (7-0, 3 KO). Stawką będzie tytuł IBF w kategorii muszej.