LARA KPI Z GOŁOWKINA I CANELO: MOŻE JA SIĘ ZMIERZĘ Z CHOCOLATITO?

Rick Reeno, boxingscene.com

2016-07-09

Część środowiska bokserskiego jest zachwycona starciem pięściarzy formatu Giennadija Gołowkina (35-0, 32 KO) i Kella Brooka (36-0, 25 KO), inni z miejsca zaczęli mówić o wagowym mezaliansie. Do tego drugiego grona zalicza się Erislandy Lara (23-2-2, 13 KO).

Wcześniej Kubańczyk krytykował też Saula Alvareza, kiedy ten zgodził się walczyć z dużo lżejszym Amirem Khanem. Lara, który jest zawodnikiem dywizji junior średniej, podkreśla, że to on byłby bardziej odpowiednim rywalem zarówno dla "Canelo" (z którym raz już przegrał), jak i Gołowkina.

- Może pójdę w ich ślady i zmierzę się z "Chocolatito" - ironizuje, nawiązując do znacznie mniejszego od niego mistrza wagi muszej. - A tak poważnie, jest powód, dla którego istnieją kategorie wagowe. Wygląda na to, że Gołowkina i "Canelo" to nie obchodzi. Ktoś może poważnie ucierpieć, widzieliście, co się stało z Khanem - dodał.

Do walki Gołowkin-Brook dojdzie 10 września w Londynie. Obowiązywać będzie limit kategorii średniej, a więc o 13 funtów większy od tego, w którym występował do tej pory Anglik.