Rano informowaliśmy Was o tym, że dwaj sławni zawodowcy - Hassan N'Dam N'Jikam (33-2, 19 KO) oraz Amnat Ruenroeng (17-1, 5 KO), awansowali do finału turnieju w Wenezueli, a co za tym idzie, zapewnili sobie start na igrzyskach w Rio. Kilkanaście godzin później obaj mają już bardziej kwaśne miny...
Najpierw w zgodzie ze wcześniejszymi groźbami władze federacji IBF wyrzuciły obu ze swojego rankingu. A potem w walce o złoto obaj dostali lanie od swoich rywali.
21-letni Lindolfo Delgado Garza z Meksyku już w drugiej rundzie zastopował Ruenroenga.
Z kolei Juan Carlos Carrillo Palacio, który pogrzebał szansę Mateusza Tryca dzień wcześniej, wygrał po jednostronnym boju z N'Jikamem. Po trzech rundach wszyscy sędziowie punktowali na korzyść Kolumbijczyka w stosunku 30:27!