CHILEMBA ZAMIERZA NAUCZYĆ KOWALIOWA DOBRYCH MANIER

Redakcja, Informacja prasowa

2016-07-04

Dokładnie za tydzień należący od dobrych kilku lat do światowej czołówki wagi półciężkiej Isaac Chilemba (24-3-2, 10 KO) dopiero po raz pierwszy zaatakuje pas mistrzowski, i to od razu w trzech wersjach - WBA, WBO i IBF. Jego rywalem w poniedziałkowy wieczór w Jekaterynburgu będzie doskonały Siergiej Kowaliow (29-0-1, 26 KO).

Rosjanin bardziej niż o starciu ze "Złotym Chłopcem" z Malawi rozmyśla i mówi o czekającym go 19 listopada starciu z Andre Wardem (29-0, 15 KO). Najpierw jednak musi uporać się z najbliższym przeciwnikiem.

- Od razu widać, że obóz Kowaliowa nie traktuje mnie poważnie, a on sam mnie lekceważy. To całkowity brak szacunku dla mojej osoby - mówił Chilemba tuż przed wylotem do Rosji.

- Oni już myślą o przyszłości, a mnie mają co najwyżej za jakiegoś sparingpartnera, który przyjedzie, postawi lekki opór i przegra. Zamierzam więc dać im nauczkę oraz nauczyć dobrych manier. Teraz mam jeszcze większą motywację, by pobić Kowaliowa - dodał pretendent.