Po kapitalnej wojnie Shawn Porter (26-2-1, 16 KO) chce to zrobić jeszcze raz. "Showtime" ma nadzieję, że rewanż z Keithem Thurmanem (27-0, 22 KO) to tylko kwestia czasu.
- Ciężko pracowaliśmy, Keith to świetny mistrz. Myślę, że wygrałem, ale i tak jestem usatysfakcjonowany. Potrzebujemy rewanżu. Wiem, że chcą tego kibice. Jeśli da mi rewanż, opuszczę ring z jego pasem - powiedział.
Porter przegrał z Thurmanem, mistrzem WBA w wadze półśredniej, po świetnych dwunastu rundach w hali Barclays Center na Brooklynie. Różnica między Amerykanami była nieznaczna, ale sędziowie byli co do niej zgodni - wszyscy punktowali 115-113 na rzecz obrońcy tytułu. Ten po ostatnim gongu również docenił klasę rywala.
- Dziękuję Shawnowi za wspaniała walkę. To wielki wojownik - skomentował.
Dla niego rewanż nie jest jednak priorytetem. Pytany na konferencji prasowej po walce o to, z kim chciałby się teraz zmierzyć, stwierdził: - Chcę Danny'ego Garcię. Chcę mieć więcej niż jeden pas. Jak jesteś synalkiem tatusia, to chodź do mnie, chłopcze!