JOSHUA I BREAZEALE ZGODNIE ZAPOWIADAJĄ NOKAUT

Redakcja, Informacja prasowa

2016-06-24

- Breazeale wydaje się być pewny swego. Muszę go złamać mentalnie, a potem już runie cała reszta - zapowiada Anthony Joshua (16-0, 16 KO), który za niespełna trzydzieści godzin przystąpi do pierwszej obrony pasa IBF wagi ciężkiej, mierząc się z Dominicem Breazeale'em (17-0, 15 KO).

- Powinienem się teraz wyłączyć, zrelaksować i skumulować całą tą pozytywną energię na jutro wieczór. Potrzebuję dużo się ruszać na nogach i dobierać najlepsze akcje. Bo kiedy zabrzmi pierwszy gong, będę chciał się do niego szybko dobrać - nie ukrywa champion.

- Spodziewajcie się prawdziwych fajerwerków od samego początku. Oczywiście kibice będą po stronie rywala, jednak już po wszystkim będą moimi sprzymierzeńcami. Przybyłem tu po wygraną i mam zamiar znokautować Joshuę. Od pierwszego gongu polecą ciężkie ciosy - odgraża się pretendent.