BETERBIJEW: KOWALIOW CZY STEVENSON? JEST MI TO OBOJĘTNE

Edward Chaykovsky, Boxingscene

2016-06-21

Artur Beterbijew (10-0, 10 KO) porzucił już marzenia o złocie olimpijskim, wrócił po długiej przerwie na początku miesiąca kolejnym efektownym zwycięstwem i szykuje się już powoli do ataku na tytuł mistrza świata wagi półciężkiej.

Rosjanin już w zeszłym roku został wyznaczony do walki eliminacyjnej federacji IBF, lecz kontuzja i długa rehabilitacja wykluczyły go z takiej szansy. W tej chwili na tronie WBC zasiada Adonis Stevenson (27-1, 22 KO), zaś pasy WBA/WBO/IBF należą do Siergieja Kowaliowa (29-0-1, 26 KO), którego w czasach boksu olimpijskiego Artur dwukrotnie pokonał na punkty.

- Nie jest żadną tajemnicą, że moim celem jest tytuł mistrza świata wagi półciężkiej. I nie ma dla mnie znaczenia, czy spotkam się ze Stevensonem, czy Kowaliowem. To jest mi obojętne, po prostu chcę walki o tytuł - powiedział Beterbijew.