WHYTE NIE SKREŚLA BRIGGSA W WALCE Z HAYE'EM

Carlos Boogs, boxingscene.com

2016-05-31

Dillian Whyte (16-1, 13 KO) ostrzega, aby nie lekceważyć Shannona Briggsa (60-6-1, 53 KO). Zdaniem Anglika 44-latek nadal jest groźnym pięściarzem, którego stać na sprawienie niespodzianki i pokonanie Davida Haye'a (28-2, 26 KO).

- Shannon ma już swoje lata, ale nadal jest niebezpieczny. Jest głodny sukcesu, zdesperowany, nie ma nic do stracenia. Wyjdzie i będzie bić. To duży i silny ciężki. Ma najwięcej nokautów w pierwszej rundzie w historii wagi ciężkiej. Należy mu się szacunek. Jest w doskonałej formie, a o to trudno nawet młodszym, nie mówiąc o starszych. Z 300 funtów zszedł do 250 czy 240. Jest zmotywowany, ma mnóstwo energii. Ciągle krzyczy, próbuje poprawić swoje życie i swojego ducha. Trzeba to szanować - powiedział Whyte.

Walka Haye-Briggs planowana jest na wrzesień. Whyte wróci na ring 25 czerwca w Londynie, gdzie zmierzy się z nieznanym jeszcze rywalem.